Co nieco każdy z nas wie już o astronomii i ogólnie o kosmosie. Postanowiłem więc napisać post o tym, co widziałem na niebie w styczniu tego roku, ponieważ takie zjawisko zdarza się raz na kilka lat. Idealnie nadaje się więc, żeby opowiedzieć o tym jakąś historię.
Następna taka parada planet będzie dopiero w 2161 roku. Przyznam, że sam długo czekałem, aż wreszcie uda mi się zobaczyć jakąś planetę. Początkowo planowałem iść spać, ale gdzieś około godziny 1:00 zauważyłem prawdopodobnie Jowisza. Niestety bloki mieszkalne zasłaniały widok, więc nie było go dobrze widać. Cieszę się jednak, że udało się dostrzec chociaż fragment tego zjawiska, bo naprawdę wątpiłem, że w ogóle coś zobaczę.
Na zdjęciu możecie zobaczyć, że coś tam jednak widać. Próbowałem to przeanalizować i prawdopodobnie faktycznie udało mi się zobaczyć Jowisza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz